Kilka dni temu korzystając z pięknej pogody wybrałam się z przyjaciółkami do lasu. Moja ukochana Julka, której prace znajdziecie ►tutaj, zabrała ze sobą aparat i zrobiła mi małą sesję zdjęciową. Efekty naszej pracy znajdziecie poniżej, zapraszam.
Nie jestem blogerką modową, dlatego nie będę rozpisywała się na temat ciuchów. W sumie to nawet nie wiem co miałabym o nich napisać. Wrzucam te zdjęcia, ponieważ La Vita Colorata to miejsce świeże w Internecie, a Wy, moi drodzy czytelnicy, nie mieliście w sumie okazji poznać mnie bliżej. Wierzę, że tych kilka fotek, przybliży Wam troszeczkę moją osobę i będziecie już teraz wiedzieli kogo czytacie. Oczywiście, odsyłam Was również do strony ►O mnie, tam znajdziecie więcej informacji niż zdjęć. Niemniej mam nadzieję, że miło się Wam będzie oglądało te fotki, my z Julią jesteśmy bardzo zadowolone, nawet miałyśmy problem z wybraniem ulubionych zdjęć.
To tyle na dziś, jeśli ktoś dotarł do końca postu, to serdecznie pozdrawiam :)
PS. Jak zwykle zapraszam na mojego Instargrama i Facebooka, dzięki nim możecie być zawsze na bieżąco.
PS. Jak zwykle zapraszam na mojego Instargrama i Facebooka, dzięki nim możecie być zawsze na bieżąco.
Ola.
Bardzo lubię portretowe zdjęcia, a Ty masz bardzo ciekawą urodą i strasznie podobają mi się Twoje brwi! Życzę powodzenia w blogowaniu i obserwuję!:)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję za miłe słowa :)
UsuńSuper są te zdjęcia :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo :)
Usuń